Pies w słuzbie człowieka » Pies na etacie
Pies w wojsku
Służba w wojsku należy do najtrudniejszych i najbardziej niebezpiecznych. Nie wszystkie psy się do tego nadają, dlatego czworonożni kandydaci do wojska przechodzą bardzo ostrą selekcję. Pies musi przejść testy sprawnościowe i charakterologiczne, być odważny, silny i zdrowy. Przede wszystkim nie może bać się strzałów, poza tym oczekuje się od niego ponadprzeciętnej wytrzymałości i zaangażowania. Najczęściej wykorzystywane są w tej służbie owczarki niemieckie, labradory, dobermany, sznaucery olbrzymy i rottweilery. Wybór zależy od predyspozycji psa i konkretnych zadań do wykonania których będzie szkolony.
W Polsce psy wojskowe wykorzystywane są jako patrolująco – tropiące, w tym również w oddziałach ochrony pogranicza do odnajdywania materiałów wybuchowych, poszukiwania i zatrzymywania przestępców. Stawiane są im bardzo wysokie wymagania, po sprawdzeniu ich przydatności i intensywnym szkoleniu pies wraz ze swoim przewodnikiem przechodzi przez sprawdzian praktyczny a potem zdaje egzamin końcowy w Wojskowym Ośrodku Szkolenia Przewodników i Tresury Psów w Celestynowie, który uprawnia go do podjęcia służby w wojsku.
W zależności od indywidualnych predyspozycji, pies może zostać specjalistą do wykrywania materiałów wybuchowych i broni lub narkotyków, w czym są bezkonkurencyjne. Psy muszą być zdyscyplinowane, odważne ale nie agresywne, zdolne do obrony i odparcia ataku, a poza służbą spokojne i zrównoważone. Miernikiem trudności tego egzaminu może być fakt, że zalicza go zaledwie 1/4 uczestników. W sumie w armii służy dziś 108 psów: 18 psów-saperów pracuje w II Mazowieckim Pułku Saperów, a 34 w patrolach Żandarmerii Wojskowej, reszta pełni służbę patrolową i wartowniczą. Psy przez cały dzień towarzyszą swoim przewodnikom a noc spędzają na terenie koszar w specjalnie dla nich urządzonych boksach.
Polskie psy pracują również w misjach wojskowych, w 2007 roku pierwsza grupa wyjechała z naszymi żołnierzami do Afganistanu. Każdy pies ma swojego przewodnika, zawsze pracują razem, w tym samym składzie, a ciężkie warunki w jakich działają powodują, że są ze sobą związani na śmierć i życie. W każdej naszej misji wojskowej jest kilkanaście takich psów. Chronią obozowisko, przeszukują teren, ostrzegają przed minami. Nic dziwnego, że kiedy pies dożywa emerytury, albo z jakichś względów nie może pełnić służby, znajduje przytulne miejsce w domu swojego przewodnika.
Do historii przeszła labradorka, która jechała razem z żołnierzami samochodem, pod którym eksplodowała mina pułapka. W wyniku tego wypadku było kilku rannych żołnierzy, również ona doznała licznych obrażeń. Mimo to wyskoczyła z samochodu i zaczęła przeszukiwać teren, dzięki czemu znalazła następną minę. Na skutek jej ostrzeżenia udało się uniknąć następnego wybuchu.
Na zagraniczne misje kieruje się psy najlepiej wyszkolone, bo też służba stawia przed nimi najtrudniejsze zadania, Suka Dana razem z kilkoma owczarkami niemieckimi pomogła w zatrzymaniu niemal stu terrorystów i kilku przestępców poszukiwanych listami gończymi. Za swoje zasługi psy otrzymały medale NATO za „wzorowe wykonywanie zadań służbowych oraz osiągnięcia w misjach poza granicami kraju”.
Wojskowe psy są za swoje dokonania doceniane, te które pracują w szczególnie trudnych warunkach, otrzymują buty, specjalne kamizelki, a tam gdzie wieje pustynny wiatr przeciwpyłowe i przeciwsłoneczne okulary. Z czasem jednak służba się kończy i psy wracają do cywila. Zdarza się, że po powrocie z misji, podobnie jak żołnierze cierpią na PTSD – pourazowy syndrom pola walki, są w głębokim stresie i wymagają specjalistycznej pomocy. Ciężar opieki i leczenia swojej labradorki wziął na siebie jej przewodnik sierżant Lis, który uznał, że po tylu latach wspólnej służby to się jej należy. To są takie przyjaźnie na całe życie. Zdjęcie poniżej zostało zrobione na cmentarzu wojskowym w Szkocji, gdzie obok żołnierzy w specjalnej kwaterze spoczywają również ich wierne psy.
Razem na wojnie i na cmentarzu
Groby psów żołnierzy na cmentarzu wojskowym w Szkocji
Skomentuj artykuł - napisz, jeśli chcesz poszerzyć zawarte w nim informacje lub podzielić się swoim doświadczeniem. Masz ciekawy tekst lub zdjęcia swojego autorstwa skontaktuj się z nami. Wszystkich chętnych do współpracy serdecznie zapraszamy!